Szczęść Boże! Należałoby wrócić do sprawy zatajenia grzechu na spowiedzi. Żal oczywiście jest bardzo ważny i jest już darem łaski Pana Boga, ale w sakramencie pokuty istnieje obowiązek wyznania przynajmniej grzechów ciężkich popełnionych od ostatniej ważnej spowiedzi. Rozstrzygnięcie wątpliwości dotyczących przeszłości, o ktorych Pani pisze, powinno dokonać się w ramach sakramentu pojednania. Ponieważ wymaga ono pewnie takiej spowiedzi, która będzie odbywać się bez pośpiechu, warto znaleźć kościół, gdzie funkcjonuje np. stały konfesjonał i tam przystąpić do sakramentu pokuty, przedstawiając sytuację z przeszłości i poddając ją pod rozeznanie spowiednika. Pozdrawiam.