Szczęść Boże!
Na Pani wątpliwości spróbuję odpowiedzieć zaczynając od pytań, które zostały postawione na końcu. A więc:
1. zwyczajnie parafia jest wspólnotą wiernych zamieszkujących określony teren, którzy są powierzeni pasterskiej pieczy proboszcza. Z tej prawnej definicji (zob. Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 515 i 518) wynika, że przynależy się do danej parafii mieszkając na jej terenie. W konsekwencji zmienić można parafię jedynie poprzez zmianę miejsca zamieszkania (oczywiście przyjmując, że nowe miejsce znajduje się na terenie innej parafii). Nie jest zatem możliwe przeniesienie do innej parafii na zasadzie decyzji. Podobnie jest ze wszystkimi strukturami terytorialnymi, np. miastem. Jeśli jestem mieszkańcem miasta X i nie bardzo mi się ono podoba, to jedynym sposobem, żeby przestać być obywatelem X jest wyprowadzka do miasta Y. Sama decyzja nie wystarczy;
2. nie ma obowiązku uczestnictwa w Mszy św. wyłącznie we własnej parafii. A więc nie ma mowy o grzechu, gdy wybiera Pani inny kościół jako miejsce uczęszczania na Mszę św. Oczywiście idealnie byłoby, gdyby parafianie chodzili regularnie do własnego kościoła na Eucharystię, bo to właśnie udział w Najświętszej Ofierze umacnia jedność pomiędzy jej uczestnikami, a więc przyczynia się do budowania Kościoła rozumianego jako wspólnota wiernych mieszkających w danym obszarze. Mogą jednak istenieć racje, które przemawiają za wyborem na miejsce udziału w Mszy św. innego kościoła. O kilku z nich – osobiście dla Pani ważnych – wspomniała Pani na początku;
3. pomocą w Pani wątpliwościach może być fragment "Przewodnika dla zniechęconych spowiedzią i Mszą świętą" autorstwa wybitnego dominikańskiego duszpasterza akademickiego, nieżyjącego już niestety, o. Tomasza Pawłowskiego. Choć książka powstała w latach 80-tych XX w. i została napisana przede wszystkim z myślą o osobach znudzonych udziałem w Mszy św., nadal pozostaje aktualna i może rzucić światło na Pani rozterki. Zwłaszcza pomocny wydaje się rozdział "Czy można uniknąć znudzenia Mszą św?" Tekst znajduje się tutaj: http://mateusz.pl/ksiazki/pdzs…..02_ch1.htm
Pozdrawiam.