Chcesz pisać na forum – zaloguj się! Zaloguj
Wpisz słowo kluczowe:


 






Użytkowanie znaków specjalnych:
*    zastępuje dowolną ilość znaków
%    Zastępuje dokładnie jeden znak

AMH a niepłodność żeńska

UżytkownikWpis

20:16
27 lipca 2011


nikloszka

1

Witam!

Od miesiąca nurtują mnie (dwa razy badane)moje bardzo słabe wyniki wskaźnika AMH: 0,16! Mam 45 lat. O dziecko stram się dopiero od 3,5 roku. 3 lata temu poroniłam moją pierwszą ciążę w 10 tygodniu. Od listopada 2010 roku leczę się naprotechnologicznie. Miesiączkuję w miarę regularnie pozostałe podstawowe wyniki mam w porządku. Mój lekarz naprotechnolog jeszcze daje mi jakąś nadzieję. Pani doktor proszę mi napisać szczerze czy taki niski wskaźnik AMH przekreśla moje szanse na poczęcie dziecka. Jestem zdesperowana, bo trochę się naczytałam o tym wskaźniku….Pozdrawiam

08:58
28 lipca 2011


Anna Dzioba

2

Szanowna Pani

 

Nic i nikt nie może przekreslic Pani szans na posiadanie potomstwa. Tak samo jak nikt nie może Pani powiedzieć,że na 100% będzie je Pani miała. To tak nie działa.

AMH jest wskaźnikiem prognostycznym tzw " rezerwy jajnikowej" mającym głównie zastosowanie w procedurach in vitro. W czasie jednego cyklu procedury in vitro trzeba "zmusić" jajniki aby wyprodulowały 9-10 komórek jajowych. Przy niskiej rezerwie to może być trudne.

 

Płodnośc kobiet maleje z wiekiem, ale " naturalna " zdolnosc do poczęcia jest zawsze wyższa niż zdolnośc "in vitro".

W wieku 45 lat szansa na powodzenie procedury in vitro jest znikoma.

Mam pacjentki ,których leczenie sie powiodło w 44-45 roku życia, bez wcześniejszych ciąż w wywiadzie. Ale nie ukrywam,że Pani szanse są dużo niższe niż pacjentki 35 letniej.

Prosze sie nie poddawać i dokończyć leczenie- czyli 12 dobrych cykli.

Pozdrawiam

 

Anna Dzioba

12:25
29 lipca 2011


nikloszka

3

Pani doktor!

Dziękuję za odpowiedź i za to że dała mi pani iskierkę nadzieji… Mam jeszcze pytanie… Co sądzi pani o leku femara? Czy w moim wypadku jest to wskazane aby aplikować kilka tabletek w trzecim dniu cyklu, obserwować pęcherzyki i wywoływać ich pękanie pregnylem. Czy według pani jest to wskazane, czy lepiej pozostawić wszystko naturze bez ingerencji żadnej "chemii"? Pozdrawiam serdecznie….

21:34
1 września 2011


Anna Dzioba

4

Przepraszam,że odpowiadam po tak długim czasie- nie dostałam powiadomienia o pytaniu.

 

Co do Femary i innych leków nie wiem czy jest to wskazane czy nie w Pani wypadku ponieważ są to decyzje podejmowane podczas wizyty lekarskiej po przeanalizowaniu pełnych danych. Mysle,że Pani lekarz wie co robi.

Mogę tylko powiedzieć ,że ten lek jest czesto stosowany i potrzebny.

 

Pozdrawiam

Anna Dzioba



 

Możliwość komentowania jest wyłączona.