Jakiś czas temu pisaliśmy o wspaniałych filmach publikowanych na portalu 2ryby.pl Dziś także chcemy zachęcić do zaglądnięcia na tę wielce ciekawą stronę. Zdarza się czasem, że ktoś pyta, dlaczego nie decydujemy się na procedurę in – vitro. Ostatnio usłyszałam historię małżeństwa – powiedzmy – Nowaków, które ciągle jest zachęcane przez przyjaciół do rozpoczęcia procedury zapłodnienia ...
Data: 18 listopada 2015
WIĘCEJ
Jednym z ważnych elementów mojej pracy z parami jest ewaluacja ciąży. Jeśli małżonkowie są już w ciąży, spotykamy się jeszcze raz, aby spróbować podsumować leczenie, jeszcze raz przyjrzeć się karcie obserwacji, zebrać wszystkie informacje dotyczące cyklu, w którym się udało. Ostatnio miałam niewątpliwą radość odbycia kilku takich ewaluacji w stosunkowo krótkim czasie. W trakcie spotkania ...
Data: 30 kwietnia 2014
WIĘCEJ
Gdzieś w niezgłębionych czeluściach internetu znalazłam niedawno taką piękną modlitwę: Modlitwa Matki Teresy z Kalkuty “ku pokrzepieniu serc” Ten sam nieskończenie miłosierny Bóg, który opiekuje się Tobą dzisiaj, będzie się Tobą opiekował także jutro i każdego następnego dnia. Albo odwróci od Ciebie cierpienie, albo da Ci siłę do jego przetrwania. Dlatego zachowaj spokój, odrzuć od ...
Data: 16 marca 2014
WIĘCEJ
Kiedy myślę o tym, czemu warto stosować naprotechnologię, przede wszystkim przychodzą mi na myśl nasi lekarze. Dobrzy, uczciwi, poświęcający pacjentom odpowiednio dużo uwagi i czasu. Skupieni na postawieniu właściwej diagnozy, na skutecznym leczeniu. Ich dokładność i zaangażowanie są naprawdę niezwykłe. Są doskonałymi specjalistami w dziedzinie leczenia niepłodności i zaburzeń cyklu. Na pewno istnieje co najmniej ...
Data: 4 kwietnia 2013
WIĘCEJ
Ostatnio przez nasze duszpasterstwo przetoczyła się dyskusja o tym, jak długo warto się leczyć. Temat jest trudny, bo każdy „przypadek” (czyli człowiek ) jest inny, ma inną chorobę, inną odporność na stres. Jedni szybko będą po prostu wyleczeni i doczekają się dziecka. Inni po kilku wizytach zniechęcą się, nie widząc radykalnej poprawy, a przede wszystkim ...
Data: 14 lutego 2013
WIĘCEJ
Taki mi się tytuł napisał, ale oczywiście tak naprawdę żaden to dylemat – oczywiście, że z mężem! Zawsze zapraszam na spotkania oboje małżonków. Szczególnie ważne są pierwsze dwa, trzy spotkania, kiedy omawiamy podstawy modelu Creightona, jego powiązanie z naprotechnologią. Jeśli męża na tych spotkaniach nie ma, trochę wysiłku kosztuje potem, żeby to nadrobić. Choć oczywiście ...
Data: 2 lutego 2013
WIĘCEJ
W naszym domu ostatnie dni przed Świętami to straszny młyn! Tyle pracy – sprzątanie, gotowanie, pieczenie, zakupy… No, i robi się baaaardzo nerwowo. W tym to właśnie czasie mój mąż zwykle przypomina wymyśloną przez nas kiedyś dawno temu historię (prawie apokryf ) o tym, dlaczego Jezus urodził się w stajence. A było tak… Święty Józef ...
Data: 23 grudnia 2012
WIĘCEJ
W ostatnich dniach Adwentu dzielę się zasłyszaną przepiękną historią o… dołku w brodzie. Tacy jesteśmy różni: mali i duzi, uśmiechnięci i smutni, silni i potrzebujący pomocy, utalentowani matematycznie i artystycznie, wreszcie płodni i płodni inaczej Ale każdy z nas ma ten tytułowy dołek w brodzie. Dlaczego? Otóż kiedy Pan Bóg nas stworzył, popatrzył na nas ...
Data: 19 grudnia 2012
WIĘCEJ
Kiedy usłyszałam o pomyśle premiera w kwestii finansowania in-vitro, jakoś ogarnął mnie smutek. Mam po raz kolejny poczucie, że doraźna kalkulacja polityczna znów wygrała z troską o dobro ludzi – tym razem tych, którzy od wielu czasem lat czekają na dziecko. Bo jak właściwie można deklarację premiera odczytać? „Poleczcie się trochę – rok – gdziekolwiek, ...
Data: 5 grudnia 2012
WIĘCEJ
Kilka dni temu wróciłam z naszych dorocznych warsztatów – przeznaczonych dla instruktorów modelu Creightona i lekarzy naprotechnologów. Droga daleka, bo aż do Lichenia, ale czas dobrze spędzony. Wiele nowych twarzy, gdyż po ostatnim kursie w Łomiankach liczba instruktorów i lekarzy praktycznie się podwoiła Dobrze się spotkać! Dobrze poznać tych nowych i przytulić tych znanych od ...
Data: 2 grudnia 2012
WIĘCEJ