Duchowość

Koniec walki

Kiedy 4, 5 roku temu zaczęło do mnie docierać, że jesteśmy jednym z tych małżeństw, które musi stawić czoło niepłodności, bardzo spontanicznie pewnego dnia powiedziałam Panu Jezusowi: Panie, ja nie wyobrażam sobie życia bez dzieci. Przerażała mnie wizja bezdzietnego małżeństwa. Wzięłam do rąk Biblię i prosiłam Pana, by mi coś powiedział, by mnie pocieszył, by ...




Kraków Msza św. dla rodziców dzieci utraconych

Mogło być tak… …oczekiwaliśmy na dziecko z nadzieją i niepewnością. Pewnego dnia poczułam ból w brzuchu… …diagnoza była wyrokiem. Tak trudno jest rodzić i nie usłyszeć płaczu dziecka… …tych kilka dni, miesięcy, lat. A każda chwila to nieustanna walka, żeby przedłużyć szansę na przeżycie… …dzieci nie powinny umierać przed rodzicami… A dzisiaj? Ból. Żal do ...




„Miłosierdzia pragnę!” – ciągle aktualne

Rekolekcje Wielkopostne okiem organizatorów

Organizacja Rekolekcje Wielkopostne AD 2013 rozpoczęły się dla nas, współorganizatorów, już w kwietniu ubiegłego roku. Planując Rekolekcje Adwentowe AD 2012 jako – tradycyjnie – warsztatowe, doszliśmy do wniosku, że warto by było, aby w Wielkim Poście skoncentrować się na nieco innym aspekcie. Zamiast na przekazaniu praktycznej wiedzy nt leczenia, adopcji czy zdrowia psychicznego postanowiliśmy skupić ...




Cudów mamy dużo

Zwyczajne małżeństwa. Mają plany, marzenia, projekty… Jednego tylko im brakuje – dziecka, z którym można dzielić się miłością. Często przeżywają smutek, samotność i niezrozumienie społeczeństwa, które proponuje im rozwiązania niezgodne z nauką Kościoła. Aby się wspierać, spotykają się co miesiąc, bo we wspólnocie łatwiej im znosić problem niepłodności. Spotkania Duszpasterstwa Małżeństw Niepłodnych odbywają się w ...




Czas niezwykły

relacja z rekolekcji „Z nich zaś największa jest MIŁOŚĆ”

aniołki
Adwentowe dni skupienia „Z nich zaś największa jest MIŁOŚĆ” były czasem łaski i błogosławieństwa Bożego, które zostało nam udzielone w obfitości. W dniach 8 – 9 grudnia 2012 roku zjechało się do „Nazaretu” czterdzieści pięć małżeństw, aby we wspólnocie przeżywać to, co kryje się głęboko w sercu.  Wspólnie wysłuchaliśmy konferencji Ojca Ksawerego Knotza OFMCap, który tak ...




Bóg robi niespodzianki

Panie Boże, który napełniłeś ich serca bólem, pobłogosław ich nowym życiem, którego tak pragną – prosił ks. Artur Ważny podczas Godziny Łaski w kaplicy sióstr nazaretanek fot. Monika Łącka/GN
Duszpasterstwo małżeństw niepłodnych. – Bezdzietne życie też ma sens, trzeba go tylko odnaleźć – przekonują Ania i Zdzisław, małżeństwo, które w duszpasterstwie jest od samego początku, czyli prawie trzy lata. – Tu zrozumieliśmy, że jako małżeństwo możemy być potrzebni nie tylko dzieciom, których jeszcze nie mamy, ale przede wszystkim sobie nawzajem i innym małżeństwom, od ...




Dlaczego Jezus urodził się w stajence

Boże Narodzenie
W naszym domu ostatnie dni przed Świętami to straszny młyn! Tyle pracy – sprzątanie, gotowanie, pieczenie, zakupy… No, i robi się baaaardzo nerwowo. W tym to właśnie czasie mój mąż zwykle przypomina wymyśloną przez nas kiedyś dawno temu historię (prawie apokryf ) o tym, dlaczego Jezus urodził się w stajence. A było tak… Święty Józef ...




Dołek w brodzie

W ostatnich dniach Adwentu dzielę się zasłyszaną przepiękną historią o… dołku w brodzie. Tacy jesteśmy różni: mali i duzi, uśmiechnięci i smutni, silni i potrzebujący pomocy, utalentowani matematycznie i artystycznie,  wreszcie płodni i płodni inaczej Ale  każdy z nas ma ten tytułowy dołek w brodzie. Dlaczego? Otóż kiedy Pan Bóg nas stworzył, popatrzył na nas ...




przemiany

Wczoraj na Mszy uderzyły mnie słowa pieśni na ofiarowanie. Nie powiem Wam, jaka to pieśń, bo sama ją pierwszy raz słyszałam. W każdym razie treśc była taka, że oddajemy Bogu chleb, jako symbol naszych wyrzeczeń, a wino jako znak cierpień, trudu. No jak znalazł pasuje!!! Poruszyło mnie to, bo akurat byłam głodna i wiedziałam, że ...




Spotkanie w Nazarecie czyli o Duszpasterstwie Małżeństw Niepłodnych w Krakowie

św Rodzina - witraż z kościoła ss.Nazaretanek
Nasz krakowski Nazaret nie jest zwykłym domem zakonnym. To jest nasz dom rodzinny, za którym się tęskni, do którego się wraca z wielką radością. W 2010 roku Siostry Nazaretanki otwarły dla nas ten dom i uczyniły z niego cichą przystań, w której  możemy się zatrzymać, odpocząć, pokrzepić serce i ciało, nabrać sił. Długa jest lista ...