-
ZADAJ PYTANIE:
-
TEMATY
-
Intencje
Zapraszamy do przesyłania intencji modlitewnych dotyczących problemu niepłodności. W naszych intencjach modlą się siostry Nazaretanki w całej Polsce.
-
Oni potrzebują naszego wsparcia! -
Aby nikt ze swoją niepłodnością nie pozostał sam -
OSTATNIE ARTYKUŁY
-
Tygodnik "Niedziela" o negatywnych skutkach procedury in vitro
W najnowszym wydaniu Tygodnika „Niedziela” (nr 47/24.11.2024 r.) zwraca uwagę artykuł pt. „Żałuję ... -
Artykuł na temat adopcji w najnowszym "Gościu Niedzielnym"
W najnowszym „Gościu Niedzielnym” (nr 45/2024 z 10.11.2024 r.) można znaleźć ciekawy artykuł ...
-
Tygodnik "Niedziela" o negatywnych skutkach procedury in vitro
-
BLOGI: OSTATNIE WPISY
-
ZALOGUJ SIĘ
Archiwum autora: ingloriel
Roponośny korzonek
Mężowi wyskoczyła na dziąśle jakaś narośl, taka kulka. Przez trzy tygodnie obiecywał, że zapisze się do dentysty, ale cóż – albo zapominał, albo nie miał czasu zadzwonić. W końcu wzięłam to na siebie i zapisałam go… Oczywiście wybrałam datę najgorszą z możliwych, ale skąd mogłam wiedzieć, że akurat na ten dzień umówił się na przegląd auta? (Pomijam ...
Urlop wrzesień 2013 (część 2.) – wizyta u dietetyczki
Podczas wyjazdu wakacyjnego o którym wspomniałam w poprzednim wpisie, nie gotowałam moich kaszek i zupek, zaopatrzyłam się w wafle ryżowe, kukurydziane i chleb bezglutenowy. Zjadałam je na śniadanie z dodatkami, które nam podawano: jajko sadzone, wędliny, czasem ser. Obiady wybierałam oczywiście bez żadnej mąki (ale pozwoliłam sobie na frytki). Niestety po kilku dniach brzuch zrobił się ...
Urlop – wrzesień 2013 (część 1)
Po raz kolejny mąż mnie zaskoczył swoją kondycją i energią – podczas tygodnia wakacji bez przerwy ganiał mnie po górach, nie dawał wytchnienia nawet gdy marudziłam i piszczałam. On nie miał żadnych zakwasów, ja – przeciwnie, cała byłam sztywna. Hm, trzeba było potrenować trochę, zamiast ciągle stać przy kuchni, ale przecież on też nie trenował, ...
nie zawsze jest różowo
Nie wszystko jest proste i łatwe. Długo się zastanawiałam, czy umieścić ten wpis, bo nie lubię mówić nikomu, że zdarzyło mi się pokłócić się z mężem, ale prawda jest taka, że każdemu małżeństwu zdarzają się sprzeczki. Umówiłam się ze szwagierkami, że 15.08. spotykamy się całymi rodzinami na działce przy grillu i nie gotujemy obiadu, tylko zrzucamy się ...
Pokonaj alergię
Świetnie się rozumiem z młodymi matkami – zwłaszcza w temacie alergii pokarmowych Moja serdeczna przyjaciółka z liceum, która zmaga się z wysypkami u swojej córeczki, przysłała mi link do poradnika pani dietetyk Bożeny Kropki. Bardzo się nadaje na blogowy wpis! Zakupiłam i czytam. Czy widać tekst z ostatniej linijki? Chyba nie. Przepisuję:”dieta wspomagająca leczenie bezpłodności”!!! ...
refundacja IVF
Do laboratorium, w którym pracuję, przyszła pacjentka na badanie hormonów. Pochwaliła się, że udało jej się zakwalifikować na in vitro z programu rządowego. Podczas przerwy śniadaniowej koleżanka zapytała, czy teraz, gdy procedura in vitro jest refundowana, nie kusi mnie, żeby się o nią starać. Bo miesiące płyną, a mój czas na rodzenie mija… I jeszcze, ...
ścieżka rowerowa
Północno-zachodni wiatr zazwyczaj przynosi do miasteczka zapach sosnowych igieł z pobliskiego lasu. Mieliśmy wolną sobotę i mocno zapragnęłam tam być – wśród drzew, patrzeć na słoneczne plamy migoczące na mchu, oddychać tym leśnym powietrzem, wypatrzeć wiewiórkę lub dzięcioła, tak bardzo brakuje mi przestrzeni, gdy siedzę w czterech ścianach… Oczywiście przeżyć to w pojedynkę – to ...
Czym się różni naprotechnolog?
Znam taki nieco absurdalny dowcip: ” Pyt.: Czym się różni gołąb od zwłaszczy? Odp.: Gołąb lubi siadać na krawędziach, a zwłaszcza na dachu”. I drugi: „Pyt.: Czym się różni wróbelek? Odp.: Ma jedną nóżkę bardziej niż drugą!” Wiem, że niektórych ludzi żarty tego rodzaju nie śmieszą, ale mnie akurat śmieszą. Kiedy mnie ktoś pyta, czym ...
Gotuję…
Gotuję i gotuję… Od kilku tygodni codziennie blisko trzy godziny spędzam w kuchni. Przez to nie mam czasu na bloga! Zjadamy codziennie ciepłe śniadania: kasza jaglana z owocami, czasem warzywne zupy, często jajka na różne sposoby. Poznałam napro-koleżankę, której lekarz zalecał jeść ciepłe śniadania. Św. Hildegarda z Bingen też do tego zachęcała, może to jej ...
Niezły wycisk (marzec 2012)
Nasza wyciskarka do soków służy nam już blisko półtora roku, a nie oszczędzamy jej! Skąd się wzięła w domu? Był to jeden z „małych kroków ku zdrowiu” – uzupełnianie niedoborów witamin A i C oraz błonnika w naszej diecie. Naprotechnolog nakazała mężowi picie soków warzywno-owocowych zawierających pomarańczę. Miał zalecone 0,33l takiego soku codziennie, czyli małą ...