Archiwum autora: Izabela Salata

Wywiad rzeka – o płodności

W kwietniu 2012 roku nakładem Wydawnictwa Inspiracje ukazała się książka pt. „Płodność. Powrót do źródeł”. Tematy poruszone w tej publikacji związane są z płodnością, małżeństwem i rodziną. Głównym jej zadaniem będzie ukazanie piękna płodności oraz uświadomienie zła moralnego i niebezpieczeństw, które wynikają ze stosowania antykoncepcji oraz zgody na zapłodnienie pozaustrojowe – niebezpieczeństw dla zdrowia fizycznego, ...




Szereg drobnych nieprawidłowości…

córeczka Justyny
W 2005 roku poroniłam pierwszą ciążę: na wczesnym etapie, w siódmym tygodniu. Miałam wówczas 27 lat. Ginekolog położnik, który był wówczas moim lekarzem, nakazał wykonanie serii badań zmierzających do wyjaśnienia przyczyn tego niepowodzenia. Ich wyniki były prawidłowe, mężowi i mnie poradzono więc, by „starać się dalej”. Kiedy „dalej” trwało coraz dłużej, mieliśmy się jeszcze „wyluzować ...




Bóg jest pierwszym źródłem radości i nadziei człowieka

Zuzia
Od wielu lat czekaliśmy z mężem na macierzyństwo, już chwilami traciliśmy nadzieję. Jesteśmy małżeństwem z sześcioletnim stażem. Do tej pory przeszliśmy szereg badań, większość dotyczyła mnie: szpitale, badania co miesiąc, zabiegi – w tym drożność i laparoskopia i dalej nic. Cały czas to samo,  w każdym cyklu badanie progesteronu, zawsze 7- go dnia po owulacji, więc ...




15.10 Wieluń Dzień Dziecka Utraconego

Dzień Dziecka Utraconego Wieluń




W Duszpasterstwie łatwiej jest przeżywać cierpienie niepłodności

Renia z Piotrusiem
Jestem mężatką z ponad sześcioletnim stażem małżeńskim. Na początku nie zakładałam, że spotka mnie problem niepłodności a tym bardziej, że przeżyję poronienie. W ciążę udało nam się zajść już w pierwszym cyklu po ślubie. Była to więc niesamowita radość. Niestety w trzecim miesiącu ciąży, dokładnie w dwunastym tygodniu pojawiły się krwawienia, plamienia. To zmusiło mnie do ...




Wydawało mi się, że zrobiliśmy już wszystko

nasz synek
Jesteśmy z Łukaszem małżeństwem od 12 lat. Nasza walka o dziecko rozpoczęła się jakieś trzy lata po ślubie. Do tej pory wydawało nam się, że mamy dużo czasu  i generalnie zdawaliśmy się na los. Bardzo cieszylibyśmy się z dziecka, ale nie staraliśmy się świadomie o jego poczęcie. Oczywiście, zastanawiał mnie fakt,  że przez trzy lata ...




Mam wielką wartość

” I poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi” (Ew. Jana 8,32) Nazywam się Joanna. Od wielu, wielu lat mieszkam w Krakowie. Tu poznałam swojego męża i od trzynastu lat jesteśmy szczęśliwym małżeństwem. Kilka lat wcześniej, zanim wstąpiłam w związek małżeński, uwierzyłam w Jezusa Chrystusa i przyjęłam Go do serca jako swojego Zbawiciela i Pana. To, ...




Cud. I jeszcze jeden cud.

Chciałabym się podzielić moją historią z innymi „starającymi” ku pokrzepieniu serc i nie traceniu wiary w Boga, pomimo okoliczności. Jesteśmy małżeństwem od ponad trzech lat i od początku staraliśmy się o potomstwo. Ja pochodzę z religijnej i praktykującej rodziny, natomiast mój mąż pomimo przyjęcie wszystkich sakramentów nie był osobą praktykującą. Wspólne zamieszkanie i dzielenie życia ...




Spotkanie w Nazarecie czyli o Duszpasterstwie Małżeństw Niepłodnych w Krakowie

św Rodzina - witraż z kościoła ss.Nazaretanek
Nasz krakowski Nazaret nie jest zwykłym domem zakonnym. To jest nasz dom rodzinny, za którym się tęskni, do którego się wraca z wielką radością. W 2010 roku Siostry Nazaretanki otwarły dla nas ten dom i uczyniły z niego cichą przystań, w której  możemy się zatrzymać, odpocząć, pokrzepić serce i ciało, nabrać sił. Długa jest lista ...




Niepłodność, bezpłodność, bezdzietność? – jak nazwać to, co nas spotyka?

wśród skał
Kiedy  zakładałyśmy w Krakowie Duszpasterstwo Małżeństw Niepłodnych spotkałyśmy się z wieloma sugestiami, aby zmienić tę nazwę. Między innymi dostałyśmy takiego maila: Jednak na początku ważne sprostowanie – nie prowadzimy rekolekcji dla par niepłodnych, ale mających problemy z płodnością. Myślę, że sama Pani rozumie znaczenie tej różnicy dla takich małżeństw. Szczerze mówiąc, tak brzmiący plakat (POMOC ...